Zrodzony w stodole
Trek zawsze był czymś więcej niż nazwą. Od początku uosabiał nasze wartości.
Parę miesięcy później, na wiosnę 1976 roku, dwóch wizjonerów zaczęło rozwijać produkcję wyjątkowo stylowych rowerów w stodole w południowym Wisconsin, w połowie drogi między ich domami w Madison i Milwaukee. To w tym miejscu, w wygodnie położonym miasteczku Waterloo, ich sen zaczął się ziszczać.
Kiedy stodoła otworzyła swoje podwoje w 1976 roku zatrudniali pięcioro pracowników. W pierwszym roku Trek wyprodukował 904 ramy turystyczne. Stalowe, nitowane i lutowane srebrem, konstruowane i malowane ręcznie z zachowaniem największej troski.
Młodziutka amerykańska firma postawiła na rozwijanie kultury opartej na rękodziele i rebelii. Wszystkie zagięcia i spawy miały cel, a każda starannie wykonana rama przełamywała stereotyp, że najlepsze rowery muszą być z Europy. Trek chciał odmienić sposób patrzenia na świat wielu.
Dziś Trek ma swoją siedzibę w o wiele większym obiekcie, niecały kilometr dalej od stodoły. Choć firma wyrosła już ze stodoły, każdy nasz rower potwierdza naszą oryginalną misję Treka.